Obudziłam się dzisiaj cała połamana. Wszystko mnie boli. Nawet włosy... Myślałam, że przejdzie... Nie zapowiada się jednak. Ochoty na kawę nie mam, co już naprawdę świadczy o zły stanie moim.
Postanowiłam więc cały dzień spędzić w łóżku... Co se nie mam jak se mogę...
Mam nadzieję, że tu nie zwariuje...
Nie wiem, co to. Wirus jakiś, czy co?
Hmm...
Czasami człowiek musi poleżeć dla zmyłki..udać, że niby wirus go pokonał. A następnego dnia wstać jakby nigdy nic. Czego i Tobie życzę:)
OdpowiedzUsuńOoo... udawanie pokonanej pójdzie mi dzisiaj super :)
UsuńJak włosy bolą? ;D
OdpowiedzUsuńA czasami dzień w łóżku nie jest zły ;)
Paskudnie bolą... :) Czasem jak za mocno się włosy zwiąże i potem rozwiąże to takie uczucie jest naciągniętych cebulek ;) Nie miałaś tak nigdy... Tak mnie właśnie dziś bolą włosy, chociaż związać ich nie mogę bo za krótkie... Ech...
UsuńZdrowiej Basiu! :* nienawidzę jak mnie bolą włosy, a też mi się to zdarza! paskudne uczucie!!!
OdpowiedzUsuńściskam :*
Paskudne, oj tak!
UsuńW takim razie słodkiego lenistwa dziś życzę i powrotu do zdrowia, bo chorowanie jest fajne, ale tylko na 1 dzień:)
OdpowiedzUsuńP.S Ja też jeszcze w piżamce, ale niedługo będę musiała zacząć się ogarniać..
Słodkie to ono nie jest niestety...
UsuńTo Twoje wyro, dziewczyno, czy zdjęcia podprowadzasz skądinąd?
OdpowiedzUsuńMoje... Hehehe, chciałabym. Jakbym takie miała to bym z niego nie wychodziła chora, czy nie chora... Zdjęcie podprowadzone.
UsuńAle kiedyś będę takie miała ;)
Łee. Nie gadam z taką, laska :-p
UsuńGadać nie musisz ;) Twoja strata.
UsuńJuż Ci mówiłem chyba, że są takie okoliczności, w których naprawdę trudno jest cokolwiek wypowiedzieć :D Więc Ty już się tam tak nie martw, ja zaradny jestem, tse tse.
UsuńAż za bardzo czasami - przerażające ;)
UsuńPowiedziałbym, że specjalnie dla Ciebie będę miał od teraz dwie lewe ręcę, ale, cholera, widziałaś je, wiesz że obie są zacne i to pewnie wcale Cię nie posiecza :-p
UsuńZacne - bawi mnie to określenie :)
UsuńAle nie da się ukryć. Twoje ręce nawet jak dwie lewe będą zacne. A i dwoma lewymi byś sobie myślę poradził w życiu :)
miło jrst tak sobie poleniuchować ;-)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie miło...
UsuńTy też dziś umierasz? To nie może być przypadek - gdzie nie spojrzę, tam wszyscy jak wyjęci spod magla.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak się czułam... Wirus jakiś jest i rozkłada wszystkich.
UsuńMam nadzieję, że ten wirus, czy cokolwiek to było, już odpuszcza..?
OdpowiedzUsuńPowoli, powoli...
UsuńHm... a wiesz, ja też jeden dzień przeleżałam w łózku w bólach z zawrotami głowy, mdłościami, nudnościami i w ogóle...;/
OdpowiedzUsuńA to zdjęcie z Waszego mieszkania czy z neta? Ładne wnętrze :]