Przeprowadzka do własnego mieszkania znacznie różni się od przeprowadzki do mieszkania wynajętego. Teraz już to wiem. Wynajmując mieszkanie zawsze miałam poczucie, że nie zostanę tam długo. Że to tylko tymczasowe. Na dodatek nie moje. Więc nie warto za dużo w to mieszkanie wkładać finansów, pracy i energii. Teraz przeprowadzając się do własnego mieszkania chcę żeby wszystko było jak najlepiej. Pewnie dlatego to tak długo trwa. Sprawdzam, dobieram, myślę, zmieniam. I tak jak na początku mnie to bardzo irytowało, tak teraz powoli zaczynam się tym bawić.
Teraz na przykład myślę nad kolorem doniczek do pokoju dziennego. Ściany są niebieskie. Meble jasne, podłoga brązowa. Może macie jakiś pomysł?
Weekend jak to weekend. Do południa sprzątanie, potem obiad, leniuchowanie i może jakieś piwko wieczorem. Byłoby fajnie, bo brakuje mi ostatnio wyjścia do ludzi. Trzeba się trochę społecznie ogarnąć, bo źle to się dla nas skończy.
Niebieskie ściany rządzą, mówię Ci!!! :)
OdpowiedzUsuń:) Tak myślę!!!
UsuńSrebrne doniczki widzę:)
OdpowiedzUsuńA ja białe
UsuńNo myślałam o białych, ale jakoś do końca nie jestem przekonana. Srebrne raczej w ogóle nie w moim stylu. A Pan B. jakby już je zauważył, to chyba by mnie razem z nimi z domu wyrzucił :)
Usuńwidzisz i nadszedł czas, kiedy masz ochotę na spotkanie z ludźmi :)
OdpowiedzUsuńWyremnotowaliście już całe mieszkanie?
Spotkania z ludźmi jednak dobrze robią :)
UsuńNie wyremontowaliśmy wszystkiego. Niestety jest dużo ważniejszych rzeczy, na które musimy poświęcić nasz czas i energię.
Hej!
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy gratulowałam już własnego mieszkania, ale jeśli nie to gratuluję i życzę cudownych chwil w nim spędzonych:)
Co do dolniczek to może kolor morski lub coś z zielenią?
Pozdrawiam!
Lasubmersion
Zieleń :):) to jest to!!! :)
UsuńDzięki :)
Ot i kobieta ma dylemat: jaki kolor doniczek? :D
OdpowiedzUsuńA swoją drogą kolor ścian zajebisty :)
Wiem, że zajebisty :) W końcu sama wybierałam :)
UsuńA z kolorem doniczek to naprawdę jest problem :) Się nie mogę zdecydować.
piękny kolor ścian! uwielbiam takie mocne uderzenia he he dobrałabym np. pomarańczowe donice :)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy średnio. Jakoś nie przepadam specjalnie za tym kolorem. Ale w sumie może wyglądać oryginalnie :)
UsuńO jak ładnie :) Mi pasuje kolor różowy/fuksjowy, taki mocny :)
OdpowiedzUsuńOoo... to też jest pomysł :)
UsuńGratuluję własnego kąta :)
OdpowiedzUsuńja wybrałabym białe donice :)