To musi być prawdziwa przyjaźń. Mimo, że usłyszałam przykrą prawdę, mam ochotę za nią podziękować.
Nareszcie ktoś powiedział jak naprawdę to wszystko co ostatnio się u mnie dzieje ( a o czym niekoniecznie zawsze piszę tutaj) wygląda z boku. To co uważałam za pozytywy okazało się wcale nie takie dobre. Potrzeba zmian. Prawda!
Czas przestać marudzić, wziąć się w garść i zacząć działaś.
Nie ma to jak szczera przyjaźń. Taka bez owijania w bawełnę. Najlepiej wyłożyć kawę na ławę. Jeśli dzięki jego słowom doszłaś do jakiś konkretnych wniosków (a sądzę, że tak), to czas wprowadzić plan w życie:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Moim zdaniem na tym to właśnie polega. Prawdziwy przyjaciel nie boi się wywalić kawę na ławę, niezależnie od tego, jak jest mocna i gorzka. Taka kawa stawia na nogi, zaraz po szoku, którego skala jest szeroka a jego wymiar jest wprostproporcjonalny do ilości łyżeczek kawy na mały kubek tudzież filiżankę.
OdpowiedzUsuńkawy na ławę* echhh [zawstydzona]
Usuńojjj tak po to jest przyjaźń, żeby umieć powiedzieć coś przykrego, a żeby to nie zaważyło na przyjaźni
OdpowiedzUsuńjeśli przyjaciel kopie cię w dupę do roboty, to znaczy... że to dobry przyjaciel! zazdroszczę trochę :)
OdpowiedzUsuńi to cenię w prawdziwej przyjaźni: szczerość!!!
OdpowiedzUsuńszczerość ciężko znoszę ale czasem taki kop jest bardzo potrzebny i zmiany na lepsze przyjdą same
OdpowiedzUsuń:) nie wiem co ten Ktoś Ci powiedział, ale ostatnie zdanie jako konsensus bardzo mi się podoba i zgadzam się z nim :)
OdpowiedzUsuńA szczerość Przyjaciela ma niesamowitą moc... Powodzenia :)
P.S. O widzisz :) bardzo się cieszę, że taką ciekawostkę Ci zaserwowałam ;) dowiedziałam się też od czytelników, że jest i książka kryminalna H. Laurie :) przymierzam się do niej!
Od tego ma sie w końcu Przyjaciół :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńteż kiedyś tak myślałam.. do czasu. ale i tak fajnie mieć takich przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńDobrze, gdy czasami ktoś nas postawi do pionu bez wchodzenia w dupę ;)
OdpowiedzUsuńSzczerość , dotrzymanie tajemnic... niestety ostatnimi czasy tracę przyjaciółkę :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :
zakrencona-dusza.blogspot.com