W każdym razie... Miałam o tym nie mówić, ale ponieważ zadziałało to na mnie bardzo dobrze, to się przyznam. Może komuś też pomoże. Ja mianowicie włączyłam sobie dzisiaj ćwiczenia Ewy Chodakowskiej. Poćwiczyłam z nią 45 min w zaciszu własnej sypialni, w ukryciu przed wszystkimi i od razu zrobiło mi się cieplej i weselej. No co no... Działa!!! :D
Pewnie, że działa... nawet jakbyś pobiegałam w około bloku... Endorfiny potrafią zdziałać cuda. Najlepszy na zły humor i smutek jest ruch :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę w grupie, samej mi się nie chce, leń ze mnie... :(
Ja też wolę, ale akurat nie mam jakiegoś takiego fajnego miejsca gdzie mogłabym chodzić, a i fundusze wolę przeznaczyć na coś innego. Tutaj kosztem jest tylko czas więc dobrze. :)
Usuńja tam nie lubię patrzec i ćwiczyć, bo zamiast dobrze wykonywać ćwiczenie patrze się na ekran ;-)
OdpowiedzUsuńKwestia samozaparcia i motywacji :)
Usuńa ja jaj... wstaje jutro o 4.50. Dla Ewy, dla siebie samej :D
OdpowiedzUsuńWyczuwam ironię :)
UsuńŻebym tylko miała na to czas i przestrzeń..
OdpowiedzUsuńPrzestrzeni wcale dużo nie potrzeba, a 45 min na pewno się znajdzie. Warto! :)
UsuńUwierz mi, w moim pokoju nie jestem w stanie nawet odwrócić się dookoła z rozpostartymi rękoma, żeby o coś nie zahaczyć :( Może jak już będę na swoim.. Kiedyś..
UsuńEwa Chodakowska widze ogarnęła już nie tylko modowo-kosmetyczne blogi :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj oglądałam jej teningi ale nie ćwiczyłam, wierzę jednak, że można się bardzo zmęczyć, tym bardziej, ze ja oglądałam serię KILLER :D
CIeszę się jednak, ze zmotywowałaś się do ćwiczeń:D
GRATULACJE!
Dzięki! Planuję ćwiczyć 3 razy w tygodniu. A może uda się częściej. Zaczęłam powolutku od Skalpela. Ale będzie też kiler i turbo :)
UsuńA ja nie mam siły na nic
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować. Ja się wzięłam i wyrwało mnie to z takiego stanu. Dzisiaj od rana już bardzo dużo zrobiłam :)
UsuńBo generalnie ruch wpływa na nas dobrze! Tylko tak ciężko się przemóc i zrobić pierwszy krok... :)
OdpowiedzUsuńAno ciężko, ale potem już idzie z górki.
Usuńja nie umiem w domowym zaciszu:D nie mam motywacji.:)
OdpowiedzUsuńMoją motywacją jest odbicie w lustrze :)
Usuń