Chodziła za mną już od dłuższego czasu. Uwielbiam ciasto z rabarbarem. Najlepiej drożdżowe. Z kruszonką :) Mmmm... Niestety nie miałam czasu na drożdżowe. Zrobiłam więc tartę. Przepis znalazłam TUTAJ!
Pyszna wyszła. Polecam serdecznie. Szkoda tylko, że tak szybko znika :)
Mam w lodówce rabarbar i zastanawiam się co z nim zrobić. To już chyba wiem! ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńno proszę ;-) u nas to nie wiem jakie ciasto ale dobre ;-)
OdpowiedzUsuń:) to najważniejsze, że dobre.
UsuńU mnie wczoraj też podobna:) Z tym, że pod kruszonkę, a na rabarbar wykładam pianę z białek ubitą z cukrem i z 2 łyżkami kisielu.Mnaimmm
OdpowiedzUsuńOho to zaraz na maila zgłaszam się po konkretny przepis :)
UsuńWygląda super więc się nie dziwię,że znika:-)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że chociaż na następny dzień zostanie. Niestety... :)
Usuńkocham rabarbarowe ciasta :)
OdpowiedzUsuńJa kocham też :)
UsuńTeż mam 3 łodyżki do wykorzystania na dziś :D
OdpowiedzUsuńNo to już. Ja napiłabym się też kompotu :)
Usuńehh, rabarbar u wszystkich! całe szczęście niedługo będę w domu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w razie czego :)
Usuńnic się nie chwaliłas nową pracą-cóż to za zajęcie?
OdpowiedzUsuńZ remontami to już tak bywa, że człowiek się napoci, namęczy, angażuje... a jaką macie ekipie? ok?
Tarta wygląda wspaniale! aż nabrałam ochoty, zeby tez taką zroibć, tylko wu mnie nikt poza mną rabrbaru nie je ;/
To zapraszam do siebie na ciasto :) Najemy się razem. :)
Usuńi sama się sobie dziwię, że nigdy nie jadłam ciasta z rabarbarem.
OdpowiedzUsuńNiemożliwe... To jest chyba najcudowniejsze ciasto na świecie. Zastanawiam się czy można by je zamrozić i zostawić na czasy, w których o rabarbarze można tylko pomarzyć...
Usuńhej :) zaprosiłam cię do zabawy w odpowiedzi na moje pytania ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńooo mniam mniam
OdpowiedzUsuń:) Owszem, mniam... :)
UsuńRobiłam ją już dwa razy-jest naprawde pyszna jak ma się świeży rabarbar. Dziękuję za ten przepis-wszystkim bardzo polecam :) idę sobie ukroić kawałek :)
OdpowiedzUsuń