Sąsiedzi wczoraj do ok. 2 słuchali jakiejś durnej muzyki i dziś od 7.00 robią to znowu.
Od poniedziałku zaczynam zajęcia na uczelni. Dobrze bo już tu dostaję na głowę w domu. Ale plan... Nie wiem kto to układał. I może dobrze, bo jakbym tego kogoś dorwała to bym mu nie wiem co zrobiła. Masakra!
Weekend spędzam u teściowej. Hmm... tego chyba nie trzeba komentować ;)
Mimo wszystko jednak to będzie dobry dzień. W końcu to Nasz Dzień Dziewczyny :)
Pan B. zrobił mi dziś śniadanie, a to dopiero początek niespodzianek :) Mam nadzieję.
Miłego dnia :)
hmm.. cierpią na bezsenność? ale to nie trzeba od razu katować sąsiadów "durną muzyką"!
OdpowiedzUsuńOj tak, oby to był dobry dzień.:)
No właśnie. Ja to wiem, Ty to wiesz, a oni jeszcze nie. Ale jeszcze jeden taki numer i zobaczą jak to jest ;)
Usuńojj sąsiedzi to potrafią dać popalić
OdpowiedzUsuńOj potrafią. Teraz Cię rozumiem.
UsuńKochana, gdybyś tylko wiedziała jak ja dziś zaczęłam dzień...
OdpowiedzUsuńAle właśnie jem grześka czekoladowego i jest mi lepiej :))
Oj, co tam się u Ciebie stało?
UsuńDwa czy trzy weekendy wstecz sąsiad, którego baba poszła w długą z dziećmi, sprawił sobie niedługo po tym sprzęt grający do katowania na zmianę dwóch utworów. Wałkował w piątek wieczór, całą sobotę i trochę niedzieli, ale tu już musiał odpuścić, bo się budynek zaczął trząść... od walenia sąsiadów w ściany ze wszystkich możliwych stron :) Facet już nie gra.
OdpowiedzUsuńBiedny!!!
Usuńmoże weekend u teściowej nie będzie taki zły :) lubisz ją? dogadujecie się?
OdpowiedzUsuńNie było źle, rzeczywiście. Teściową lubię. Ale z umiarem ;)
UsuńNa weekend, bardzo chętnie, ale na dłuższą metę czasem ciężko.
Mnie w ten weekend ominie czas u teściowej z racji tego, że mam zajęcia na uczelni (tak jak Ty:D) i plan mam na tyle "wspaniały", że i sobota i niedziela do 20:00. Gratuluję pomysłodawcy, planodawcy czy jak zwał, tak zwał:/
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego:)
:) Hehe, plany zajęć nie są mocną stroną na wyższych uczelniach jak widać. No cóż. Trzymajmy się ramy... Wszystkiego dobrego również.
UsuńPewnie, że nasz dzień! Powoli sie kończy, ale mam nadzieję, że był swietny! :*
OdpowiedzUsuńBył, był :)
UsuńA co nie przepadasz za teściową?
OdpowiedzUsuńDomyślam się, ze pewnie bardziej zadowoliłby Cię kolejny wyjazd w góry :)
Miłego dnia!
Wyjazd w góry bardzo by mnie zadowolił :) No ale cóż. Weekend u teściowej nie był taki zły jednak.
Usuńsąsiedzi potrafią być wredni :D już po naszym dniu, ale i tak - wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńoj potrafią!
UsuńJak pamięcią sięgam wstecz to plan zajęć na studiach zawsze u każdego był nie taki jak powinien ;)
OdpowiedzUsuńU mnie nie zawsze.
UsuńU Teściowej zawsze jest fajnie ;)
OdpowiedzUsuń