czwartek, 14 listopada 2013

343. Gdzie ja jestem?

Obudziłam się w Anglii chyba. Za oknem mgła. Nie widać nic. Może i dobrze. Nie widzę przynajmniej, że sznur samochodów ustawił się już na światłach i będzie tak stał złośliwie aż spóźnię się tam gdzie mam dojechać. Zimno, szaro... Nie znoszę czegoś takiego. Ale może trzeba być ponad to wszystko. To przecież za oknem. Ja jestem w środku. Mam ciepło, sucho i jasno. Co prawda wiele rzeczy do zrobienia, ale przecież dam radę. Może faktycznie trzeba sobie wmówić niektóre rzeczy żeby w nie uwierzyć?
Nie wiem. Zgubiłam się chyba trochę. Zabłądziłam we mgle. Idę gdzieś ale do końca nie wiem gdzie. Gdzieś jestem, ale do końca nie wiem gdzie. Kimś jestem, ale do końca nie wiem kim...



17 komentarzy:

  1. Grunt, że w ogóle jesteś :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pytaj gdzie jestem. Zapytaj gdzie chcę być. I idź tam.

    OdpowiedzUsuń
  3. fakt mgła dziś opanowała cały kraj ;-)
    co do swojej drogi to wiesz czasami trzeba z niej zboczyć i pobłądzić, by docenić tą swoją i ją dobrze widzieć

    OdpowiedzUsuń
  4. Racja! Jakby mleko wylali :D
    Ja dziś przegapiłam skręt do mojej pracy i zajechałam do konkurencji :D

    OdpowiedzUsuń
  5. też miewam takie sny. pełno w nich enigmy, ale i niepokoju...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dylematy egzystencjonalne jak widzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. No patrz, a mnie dzisiaj obudziły promienie słońca wpadające do sypialni... Ale to pozory, tylko pozory... Które mogą mylić! I mylą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta mgła to dziś chyba wszędzie taka..
    Pozytywne myślenie podobno "poprawia" sytuację, może dlatego, że nam wtedy wszystko wydaje się być lepsze. Wystarczy popatrzeć na to z innej strony.. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeba sie gubic, by sie szukac, by znalezc i od nowa.
    Zycie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mgła jest fajna, ale wtedy kiedy można iść na spacer, a nie trzeba do pracy

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj było mgliście było!! A ja musiałam w długą trasę ruszyć... bałam się troszkę :) ale przez chwilę, kiedy byłam w domu tak się z tego właśnie cieszyłam... że jeszcze w domu... jeszcze w cieple... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Każdy z nas się gubi, tak już jest.
    Grunt to móc "wpaść znowu na siebie" i ustawić wszystko w odpowiednim porządku.

    I tak, masz rację-trezba być poza tym wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  13. Potrzebujesz świateł przeciwmgielnych...

    OdpowiedzUsuń
  14. Może czasem warto zatrzymać się, stanąć jakby obok, poczekać, popatrzeć. Zrozumieć więcej, jak było w piosence.

    I znajdziesz się, nawet nie zauważysz kiedy, na dobrej drodze. Wyraźnej.

    OdpowiedzUsuń