tag:blogger.com,1999:blog-2190081705424865222.post60837057351395246..comments2023-04-15T15:15:16.675+02:00Comments on Devinette: 125. I kolejny piątek...devinettehttp://www.blogger.com/profile/06811124351540760231noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-2190081705424865222.post-12481066003049462562011-11-13T21:56:48.610+01:002011-11-13T21:56:48.610+01:00dev, jak to jest, bo nie rozumiem... oni źli, nies...dev, jak to jest, bo nie rozumiem... oni źli, niesympatyczni, udają przed R, bałaś się wizyty, a jednak wzięlaś od nich pieniądze? trochę mi to zalatuje hipokryzją.. bez obrazy, tak mnie tylko zastanawia.. bo kiedy moja teściowa robiła mi jazdy, kiedy ja w końcu walnęłam pięścią w stół, to nie było obiadków, odwiedzania się i przyjmowania pieniędzy czy prezentów. bo z jakiej racji. sami sobie poradziliśmy. może i bez blendera i super odkurzacza, jechałam ścierą i miotłą :) ale przynajmniej sama na tę ścierę zarobiłam i nie wyciągałam rąk do kogoś, kto nie lubił mnie, ani ja jego. nie znam całej sytuacji, więc nie chce Cię urazić, bo może się mylę. każdy ma prawo do błędów, wy też i ja też :)) pozdrawiam ciepłoAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2190081705424865222.post-27029040198338553532011-11-11T13:36:17.840+01:002011-11-11T13:36:17.840+01:00Właśnie, muszę sobie blender sprawić. Hmm, czyżby ...Właśnie, muszę sobie blender sprawić. Hmm, czyżby niedługo Święta?? ;)<br /><br />grafomankaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2190081705424865222.post-87873497876816684532011-11-11T11:54:03.782+01:002011-11-11T11:54:03.782+01:00Odkurzacz i blender to symboliczny początek wspóln...Odkurzacz i blender to symboliczny początek wspólnej, świetlanej przyszłości! Odkurzacz wniesie porządek oraz harmonię, a blender przywodzi na myśl ciepło domowego ogniska, zapach chleba itepe. ;)Rebeka Rhanhttps://www.blogger.com/profile/01914208328528470042noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2190081705424865222.post-9311141957598020242011-11-11T11:13:22.494+01:002011-11-11T11:13:22.494+01:00Hm...to cieszę się, że wizyta była tak miła i, ze ...Hm...to cieszę się, że wizyta była tak miła i, ze jednak pozytywnie Cię zaskoczyli. Fajnie z tymi pieniędzmi, choć nie chodzi o sam fakt pieniędzy tylko pomocy, bo wiadomo, ze jak chociaż jedna ze stron studiuje to z kasa nie jest łatwo, a funkcjonować trzeba. Swoją drogą, odnośnie zakupów, mam nadzieję, że niedługo będzie mieszkać sami i będziesz mogła sobie kupić wymarzone dywaniki do łazienki :]<br />Szkoda w tym wszystkim, że masz tez dużo negatywnych emocji-nie wiem jak dokładnie sprawa wygląda z tymi członkami rodziny ale to przykre, że mówisz, że przy R. byli mili bo jest obcy, choć wiem, że każda rodzina ma swoje za uszami i choć wydaję się to bardzo dziwne, takie sytuacje o jakich piszesz maja jednak miejsce. Chciałabym, żeby to co miało miejsce, było zapowiedzią czegoś nowego, pozytywnego :]<br /><br />Wrzuć zdjęcia tego szalika, jestem ciekawa jak wyszedł i jakimi oczkami robisz :D choć ostatnio pisałaś, że robisz komin...?<br /><br />pozdrawiam, miłego długiego weekendu-p.s. ma być fajna impreza przy ul. Święty Marcin :] (konie, szczudlarze itd.) <br />Może warto się wybrać?deaahttp://deaa.blog.plnoreply@blogger.com