wtorek, 20 listopada 2012

241. Happy Birthday ...





... to me :)
Urodziny to jakoś nigdy nie był dla mnie jakiś szczególny czas. Jak byłam mała zawsze miałam problem, które koleżanki zaprosić na imprezę urodzinową przy kanapkach i szampanie Picollo.
Potem 18-stki... zupełnie nie w moim stylu wielkie imprezy z przepychem więc sobie podarowałam.
A teraz...
Dzień jak co dzień.
I nie czuję się rok starsza.

28 komentarzy:

  1. Serdeczności ! Wszystkiego tego, czego życzyłabyś sobie sama :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu! Pomyślności wszelakiej! Zielonego światła od życia w każdej sytuacji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, życzę Ci dużo zdrowia przede wszytskim, spełnienia marzeń! Szczęścia, niech Wam się układa pożycie jak najlepiej. tak na prawdę jednak to Ty sama wiesz najlepiej czego pragniesz... i tego Ci właśnie życzę najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  4. zatem sto lat
    dla mnie dzień urodzin to mój dzień i go uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja Ci życzę, żebyś nigdy nie straciła spontaniczności i dziecka w sobie! No i zdrowia, bo bez tego się nie da. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Putain, j'suis degoute.

    Tak sobie własnie myślałem, że skoro są dziś Twoje urodziny i jak nie omieszkasz o tym wspomnąć zrobisz to w możliwie najlepszy sposób, po francusku, joyeux anniversaire znaczy się. A tu masz, "niespodzianka".

    Je suis degoute.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybredny Ty... na starość się taki robisz, czy co? Już któryś raz mi coś tu wytykasz... jeszcze żebym pamiętała co :)
      Miało być kiczowato :)

      Usuń
  7. Pardon.

    Co mogę Ci obiecać, to to, że to było na pewno przedostatni raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowności życzę, szczęścia i radości każdego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żeby częściej było z górki niż pod górkę. Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  10. no to wszystkiego najlepszego z okazji dnia jak co dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  11. to lat! sto lat! Niech Ci się spłenią wszytskoe Twoje marzenia, a związek małżeński okaże się wspaniałbym czasem, dzielenia życia z kimś wyrozumiałym, cieprliwym i wspierającym :]

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkiego najlepszego! :))
    Ja też nie czuję się starsza z okazji moich urodzin.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja chyba 2 razy w życiu miałam zorganizowane urodziny - raz w podstawówce a raz an studiach. Niestety tak jak Ty nie przepadam za takimi imprezami, więc nie celebruję ;).

    Mimo wszystko - najlepsze życzenia! Widzę, że kolejny listopadowy skorpionek do kolekcji ;).

    OdpowiedzUsuń
  14. Oczywiście, że nie, bo to dni w kalendarzu przybywa, a nie nam lat :P buziam ogromnie czekoladowo :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Bo młodość jest w nas:)

    Wszystkiego dobrego!!

    Candy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale kochana! Koniecznie spraw sobie jakąś ogromną przyjemność :) prezent! Taki dzień jest tylko raz w roku :) Uśmiechu i zdrowia Ci życzę! I miłości... i przyjaźni i wielu promyków słońca :)



    P.S. Oj tak, weekend już minął hihi :) dziękuję za uświadomienie :) na szczęście nadchodzi kolejny... ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystkiego najlepszego ;D A starsza się czuć nie musisz, bo dopóki nie czujesz, to nie jesteś ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. mimo wszystko choć nie jesteś starsza to dużo szczęścia i słodyczy w dniu urodzin!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. No to najlepszego! O jeden rok bliżej do emerytury :P

    OdpowiedzUsuń
  20. lepiej późno, niż wcale - spełnienia marzeń, dużych małych realnych i tych całkiem od czapy. Bądź zawsze szczęśliwa Basiu xxx

    OdpowiedzUsuń
  21. kKochani!!! Wszystkim razem i każdemy z osobna za życzenia bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Spóźnione, ale naprawdę szczere STO LAT!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  23. cóż, nie jestem punktualna, ale przyjmij najlepsze życzenia
    Cmok!:)

    OdpowiedzUsuń
  24. niech się spełni to co jeszcze niespełnione cmok cmok!

    OdpowiedzUsuń
  25. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!! :))))

    OdpowiedzUsuń