sobota, 19 maja 2012

179. Weekend w domu...

Dawno nie byłam. Oj dawno. Zdarzały mi się owszem małe eskapady z Poznania ale zazwyczaj tylko po to żeby zabrać kilka potrzebnych rzeczy, a nie posiedzieć z rodziną. Dziś jest właśnie taki wyjazd rodzinny, chociaż też nie do końca. Przede wszystkim jadę pozałatwiać kilka spraw ważnych. Potem będę z babcią lepić pierogi. Musiałam  się poświęcić bo inaczej babcia przyszłaby w dzień matki i zamiast wolnego weekendu mielibyśmy rozpierduchę. Chciałabym też stanik kupić, a ponieważ sama nie umiem tego zrobić (chociaż może umiem... nie wiem) to wykorzystam pobyt w domu i pójdę z mamą do naszego ulubionego sklepu i ulubionej Pani, która doradzi jak nikt :)  A wieczorem jadę z R. do koleżanki mojej. Poznać jej chłopaka i tak sobie posiedzieć. I chociaż widzę się z nią codziennie to jednak bardzo cieszę się na ten wyjazd.
I tak to tutaj wszystko bez ładu i składu zostawiając idę nalać sobie kubek kawy i zabieram się za prasowanie sterty ciuchów co to urosła nie wiem kiedy.
Miłego weekendu.

12 komentarzy:

  1. weź jakiegoś chłopaka to kupna stanika, na pewno będzie się znał! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój R. niestety wolał siedzieć w samochodzie...

      Usuń
    2. Jaki wstydliwy! :))
      Też sądzę, że chłopak podpowiedziałby najlepiej!

      Usuń
    3. Nie, że wstydliwy, tylko w połączeniu z moją mamą to na jego miejscu też wolałabym siedzieć w samochodzie :)

      Usuń
  2. To kupno stanika to taki problem?? ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupno stanika dobrego to dosyć duży problem. Zwłaszcza jak się ma dosyć duży biust. A dokładając do tego kilka mankamentów jeszcze, które chciałoby się ukryć to już w ogóle. Dlatego lubię iść do swojej zaufanej Pani, która zawsze dobrze doradzi :) Niestety tym razem nic nie kupiłam.

      Usuń
  3. hahah najlepsze że chłopaki się głównie kupnem stanika zainteresowali :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to samo chciałam napisać :) Tak to jacyś tacy cisi i spokojni, ale jak o stanikach mowa to się uaktywniają :) Śmieszne...

      Usuń
  4. Stanik dobrze dobrany to podstawa :)) Dobrze że masz takie wsparcie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wsparcie mam, ale stanika nie niestety. Szukam cały czas :)

      Usuń
  5. Dobry i dobrze dobrany stanik to podstawa dobrego samopoczucia kobiety, która ma co w nim nosić, wiem coś o tym :)!
    Powodzenia, chociaż słyszę, że nie kupiłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety... jutro podejście drugie. Sama tym razem się wybiorę na podbój sklepów. Trzymaj kciuki :)

      Usuń