czwartek, 11 sierpnia 2011

90.

Kawa i ciasto :)  Dopiero teraz bo w ciągu dnia jakoś nie miałam kiedy. No i zapomniałam, że mam ciasto w lodówce :)
Za to teraz czekając, aż wyschną mi świeżo pomalowane kartony żebym mogła pomalować je jeszcze raz, jest idealna pora na kawę i ciasto. Dzięki temu posiedzę dłużej w nocy. Co robić lubię, ale nie mam ostatnio siły i wcześnie chodzę spać.

Wciągnęłam się w Ally McBeal. Oglądam już trzeci sezon. Przerabiamy kryzys wieku średniego i rozstania. Hmm... dziwne. Mam nadzieję, że R. tak szybko nie dosięgnie. Bo to straszne jest :)

3 komentarze:

  1. ojj czasami wciągają seriale ;-)
    a kawa w każdym momencie dnia jest idealna :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszne jest mieć porsche w garażu*? No to jak coś, oddajcie go mnie! Mnie, mnie, mnie!


    ---
    *taki jakiś stereotyp, że faceci z kryzysem wieku starszego pożądają właśnie "prosiaka" :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałem swego czasu sezon na Ally, oglądałem jeden odcinek za drugim, aż dotarłem do finału :(

    OdpowiedzUsuń